czwartek, 13 listopada 2014

Dres, mam dres:)

Dres, mam dres:)
 JaMama!

Żarło, żarło i zdechło!
Tak można określić to, co się wydarzyło ostatnio, wszystko mieliśmy w miarę poukładane, jakoś się kręciło…aż do dnia, w którym dopadły nas choróbska. Po kolei padało na wszystkich. Nie żeby na raz katastrofa, a potem już tylko lepiej. Nie - to by było za łatwe. Najpierw Tola, potem Mąż, Ja i Lili. Narobiło nam się tyle zaległości, że babcia z odsieczą przybyła, trzy dni prasowała…
Więc zaczynamy od nowa. Pewnie jeszcze, nie raz będziemy musieli szukać, nowych początków.  Bo wszystko, co wydaje się już wyklarowane, ciągle trzeba modyfikować do potrzeb. Bo Tola już nie śpi, tyle co wcześniej, bo zaczyna jeść nowe rzeczy, bo Lili idzie do dzieci. Bo trzeba na nowo to wszystko łączyć w całość.  Więcej tłumaczyć, bo przyniosła z przedszkola: „ Oddawaj to ŚWINIO!” A Tola znów wyrwała jej garść włosów, a mąż zjadł obiad na dwa dni …
Tak właśnie mijają nam czas, szybko, intensywnie, zabawnie. A ja kolejny raz uświadomiłam sobie, że jak te wszystkie sznurki, które trzymam poluźnię, to to się plotą, nie idzie, stoi w miejscu a czasem się cofa. Wracam silniejsza, napinam linki i idziemy dalej. Tworzymy plan dnia by mieć miejsce na wszystko. Wiecie taki ramowy, z miejscem dla mamy, dla taty i na chwilę w samotności dla każdego z nas.
I muszę Wam zdradzić, że moje podejście do wielu spraw z perspektywy czasu, mocno się zmieniło. Już jako doświadczona matka, nie łkam w kącie, że to moja wina, że nabiła sobie guza, bo to ja jej dałam zbyt twardą grzechotkę. Przełączamy się w tryby „dziadki”, ”goście”, ”jesień” potem wracamy na swoje tory. Takie podejście z dowcipu o dresiarzu mam do wielu spraw. Znacie to?
"Siedzi na ławce dresiarz ze swoją dziewczyną, patrzy na nią i nagle ...pizd jej w twarz z całej siły. Dziewczyna wywaliła się upadła na chodnik. Po chwili wstaje cała zalana krwią i pyta się chłopaka:
- Misiu, dlaczego mnie uderzyłeś?
Gość westchnął popatrzył na nią...
- Je..łem , to je..łem, na ch*j drążysz temat!"
Stało się, po co drążyć temat. Trzeb szukać rozwiązań i iść dalej. I tym pięknym akcentem zakończę.
Pozdrawiam! 

     
Copyright © 2016 kotmania.pl , Blogger