
JaMama!
Na jej twarz pada jasne
światło dnia. Kołdra otula jak powinna. Jeszcze przez chwilę zanim rozstanie
się ze snem. Miły sen przerywa jednak poranne „ Mamma! Mamma!”
- Ciii śpij. Ja się nimi zajmę. Śpij
dalej kochanie.
Poprawia kołdrę, jednym uchem słyszy,
że dobrze się bawią. Pozwala sobie na jeszcze chwilę marzeń sennych.
- Pobudka, dzień dobry! Śniadanie
czeka! Przygotowaliśmy specjalnie dla mojej cudnej żonki i wspaniałej mamusi.
Na stole zdrowe śniadanie. Dzieci
ubrane. W wazonie Świeży kwiat.
Miły rodzinny spacer. Dzieci nie
uciapały się lodami. Nic nie trzeba mówić. Wszystko jest tam gdzie powinno. A w lodówce przygotowałem obiady na
cały tydzień.Pięknie!
![]() |
Źródło |
No a koło Radomia podobno widzieli UFO! Także co jutro na obiad? !Bo budzik o 6:30 !
Słońca na kolejne dni!
Pozdrawiamy!