wtorek, 14 stycznia 2014

spacery

JaMatka!
               Są takie sceny w życiu matki, które nadają się na nakręcenie dobrego filmu. Koniecznie komediowego. Wyjście na dwór to nie taka prosta sprawa. Ubieramy się obie. Buty, szali, kurtka, krem. Czapka nie - czapka później.  Mama siku. Mama buty, szalik, kurtka…siku…dobra mamy wszystko: torba jest! W torbie jedna zmiana w razie „WU”, pieluszki, chusteczki. Woda. Nie! woda za zimna, trzeba dolać ciepłej. Siku. Mamo! Jeszcze titi miauu! Dobrze, szukamy kotka. Jest. Mamy wszystko. Siku, już ostatni raz. To, co idziemy? Mamo! Ja chce kupę! No to kupa. Matka jeszcze tylko raz siku. Minęło zaledwie 30 minut i już jesteśmy gotowe do wyjścia.

Przy powrocie nie jest łatwiej. Schody! Ja chce jak „hau, hau!” dobrze, idź jak piesek! W połowie schodów bycie pieskiem się nudzi, ale dłubanie palcem w dziurze znalezionej w schodku leżąc na brzuszku jest niezwykle pasjonujące. Potem mamy trzy kryzysy, aż zwycięża ciekawość sprawdzenia, co robią nasze zabawki same w domu! Kreatywność w roli matki musi być mocną stroną, kiedy chcemy uzyskać planowany efekt bez większych komplikacji :)

Potem siedzimy obie pod drzwiami w korytarzyku naszym, bez jednego buta albo dwóch. W kurtce zdjętej do połowy z czapką na kolanie i dojadamy kanapki ze spaceru, jabłko czy co nam tam zostało.

Taki nasz dzień, jak co dzień :) A z ojcem. A z ojcem szybciej,pod pachę weźmie i już na górze :) 


Ale na spacerze zawsze fajnie jest! :)




6 komentarzy:

  1. fajne okulary :)

    OdpowiedzUsuń
  2. to jeszcze nic wyobraź sobie taką akcję razy dwa , tj. z dwójką dzieciaczków :D plus scenariusz że na dole okazuje się że czegoś zapomniałyśmy :D ehhhhh... jak ja kocham spacery z dzieciaczkami, szczególnie w naszej strefie klimatycznej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heheh :) na pewno już ktoś nagrał taki film, to jest takie prawdziwe :) A już niebawem będę miała scenariusz jak Ciebie :)

      Usuń
  3. akuku... i znalazł się Maluszek pod parasolem:) Uroczy Miś:)
    zapraszamy do nas na domkowy konkurs;) bo jestem pewna, że się kreatywnie z Małym bawicie:) zawodkobieta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że się bawimy kreatywnie:) A Mały to nikt inny jak sama Lili :)

      Usuń

Copyright © 2016 kotmania.pl , Blogger