piątek, 18 kwietnia 2014

Rozgadało się dziewcze.

JaMatka!

Mówi, mówi i jeszcze raz mówi.
Mówi nawet przez sen. Już rozumie ją większe grono, niż tylko mama.
A jej teksty rozbrajają. Oczywiście nie bierze tego z kosmosu tylko prosto od nas. Więc musimy się mocno pilnowaćJ
A to jej dialogi:

Kładziemy ją spać.
Lili: Ja chce malować!
Mama: Ale teraz śpimy, nie malujemy.
Lili: acha…
Tato przedrzeźnia ją : Ja chce malować…:)
Lili: Teraz śpimy tato, nie malujemy!

Wchodzi po schodach. Sama oczywiście, mama ma nie pomagać. Pod drzwiami siada na progu i mówi:        ” No, ja już nie daje rady!”:)

Na większość próśb odpowiada: „ Okej!”

Zna już około 10 angielskich słów, które stosuje zamiennie wraz z tłumaczeniem. Kiedy się żegna mówi: „pa pa to bye bye” :)


Negocjuje. Najczęściej ile bajek może obejrzećJ

Lili: Oddawaj to moje!
Mama: nie mówi sie oddawaj, mówi się...
Lili: Oddawaj Proszę! :)

Także wesoło mamy:) 


         Jej odblokowanie w procesie mówienia ściśle wiąże z ostatnim zamiłowaniem do malowania. Choć bazgra naprawdę od kiedy usiadła. Teraz to malowanie nabrało innego znaczenia. Chwilowo puzzle nie są na topie. Teraz maluje. Farbami. Potrafi pomalować kwadrat z niewielkim wyjechaniem za linie. Po pokolorowaniu około miliona wozów strażackich, które matka musiała malować, wciąż i wciąż, doszła do wprawy. 
Farbki, które polecamy to pepkowy  nabytek za całe 10 zł. Mają piękne kolory i nie wysychają. Do tego są polskiego producenta. 
Ale największym hitem są farby w sztyfcie, które my nazywamy "farbo-kredki". Cena długo mnie nie zachęcała do kupna. Ale w końcu się namówiłam. I to był dobry pomysł po tygodniu bazgrania nimi od rana do nocy. Dosłownie. Zaczęła coraz więcej mówić. Może sobie wkręcam, ale doczytała i wiem, że wszelkie malowanie, lepienie i każda manipulacja ręką pobudza ośrodek mózgu położony nieopodal ośrodka mowy. Więc wszystkie te procesy wspomagają mowę naszych dzieci. Więc warto :) Polecamy :)

No i w głowie mam tekst usłyszany jeszcze na studiach: 
Zapytano milionera, co wpłynęło na jego sukces? Odpowiedział: Jak byłem mały mama dawała mi czystą kartkę i farby. A to sprawiło,że dziś jestem tak kreatywny! 









1 komentarz:

Copyright © 2016 kotmania.pl , Blogger