piątek, 30 maja 2014

:)

Witajcie!
Żyje, ale potrzebuje jeszcze chwili,żeby do Was coś więcej napisać:)
Dajcie mi czas i czekajcie cierpliwie:)

     Wszyscy uczymy się nowej sytuacji i coraz lepiej nam to wychodzi. Rozstanie z Lili było trudne, a spotkanie po 3 dobach było tak wzruszające i pełne emocji, że nie zdołałam opanować łez i wyłam jak bóbr.
Lili dostał straż pożarną i Tola wkupiła się w rodzinę :)  Pytają jak Lili. Spieszę z odpowiedzią: bardzo dobrze, lubi Tole i była przygotowana na powitanie siostry. Nie wymagamy zbyt wiele, zdajemy się na nią. Póki co mała siostra śpi i je, to ciężko się z nią bawić :)

Ale fajnie,że już jesteśmy wszyscy razem:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 kotmania.pl , Blogger